Pomyślało mi się. Recurrent Currents

Pewien karaibski Noblista napisał wiersz. Pewien duński Książę napisał do tego wiersza muzykę, która jednak ze względów formalnych nie mogła tworzyć z tym wierszem poetycko-muzycznej całości. Książę napisał więc do własnej muzyki własny tekst, który jednak nie spodobał mu się. Pewien Anglik chcąc pomóc Księciu napisał do muzyki Księcia inny tekst. Kiedy pewna polska Prowincjałka dowiedziała się o dylemacie duńskiego Księcia, zainspirowana jego utworem przesłała mu w serii esemesów swój pomysł na tekst, czyli tak zwaną „rybkę”, będącą dość luźną wariacją na kanwie wcześniejszych prób tekstowych, którą to „rybkę” Książe uprzejmie zachował na być może inną okazję, do być może nowej muzyki. A wszystko, czyli wszystkie teksty - były i są o jednym. O miłości. Of course.



Recurrent currents

Waves of time

Comings and goings

Hallo and good bye


We no long'

Just the song

Of bygone dreams


When you and me

Was so true

Now I am here

And where are you?


Recurrent currents

Waves of time

Cirles of love

That never end


I know that

But will you understand

The nature of tides

That come and go


Will you believe

That I still

Love you so


I love you still

But the sea of my love

Still is not


The nature of tides

The waves of love

Recurrent moments

Against the streams of lies



17.02.2022, 21:01 – 21:30

textnęło mi się po kolacji


© prowincjałka

 

 

.